Jak powstają komponenty z miedzi i aluminium, które są wykorzystywane m.in. w centrach danych AI?

Miedź i aluminium nie bez powodu są sercem wielu zaawansowanych instalacji. Doskonałe właściwości przewodzące sprawiają, że te metale odgrywają kluczową rolę w energetyce, elektromobilności czy magazynowaniu energii. W najnowszym odcinku „Fabryk w Polsce” odkrywamy, jak powstają kluczowe komponenty z właśnie tych dwóch surowców. Odwiedzamy firmę Electris z Białki w Małopolsce.

Electris to rodzinna firma, która specjalizuje się w produkcji komponentów z miedzi i aluminium, które są wykorzystywane, między innymi w centrach danych sztucznej inteligencji. W ich zakładzie spotkamy się z różnorodnymi materiałami – od blach po pręty i profile – które zyskują nowe życie dzięki zaawansowanej obróbce i najnowocześniejszym technologiom, wdrożonym dzięki wsparciu Polskiej Strefy Inwestycji i Krakowskiego Parku Technologicznego.

Pierwszymi etapami są wycinanie laserowe oraz docinanie elementów na pile taśmowej. Następnie zautomatyzowana linia przemysłowa dba o dokładność – manipulatory przemysłowe precyzyjnie obsługują profile, które są poddawane obróbce detali i otworów technologicznych. Na prasach krawędziowych elementy nabierają odpowiedniego kształtu, by potem maszyna CNC frezowała je, a tokarka wykonała złącza, tulejki oraz konektory.

Electris stosuje zaawansowane metody izolacji, takie jak malowanie proszkowe, termokurczliwe koszulki czy laminowanie w prasie próżniowej. Dodatkowo, komponenty są galwanizowane – cynowanie, srebrzenie czy niklowanie podnoszą ich trwałość i parametry przewodzące. W nowoczesnej galwanizerni firma wykorzystuje systemy odzyskiwania ciepła i zamknięty obieg wody, co czyni ją jedną z najbardziej zaawansowanych w Europie.

Na końcu produkcji komponenty poddawane są rygorystycznej kontroli jakości. Gotowe detale trafiają do zautomatyzowanego magazynu, gdzie są kompletowane dla największych koncernów elektroenergetycznych na całym świecie.