Trwa rozbudowa portu w Szczecinie. Dzięki inwestycji do portu będą mogły wpływać statki o większym tonażu niż obecnie. Jak przebiega proces rozbudowy? Podczas działań ekipa budowlana musi mierzyć się z różnymi problemami. W trakcie prac znaleziono… amerykańską bombę lotniczą z okresu II wojny światowej.
Obecnie szczecińska inwestycja została zrealizowana w 75%. Najbardziej zaawansowane są roboty na nabrzeżu Dąbrowieckim i Gliwickim. Nieco dłużej trzeba będzie poczekać na rozbudowę nabrzeża Chorzowskiego i Katowickiego. Trwają tam roboty kafarowe, palowe oraz zbrojarskie.
Dzięki inwestycji, wartej 223 mln zł, do portu w Szczecinie będą mogły zawijać statki z ładunkiem ok. 50 tys. ton oraz głębokością zanurzenia 11 metrów.
Generalnym wykonawcą projektu jest Korporacja Budowlana Doraco. Firma poinformowała o pewnych trudnościach związanych z realizacją inwestycji.
– W trakcie robót rozbiórkowych mierzyliśmy się z dużą ilością niezinwentaryzowanych i nieujętych w dokumentacji projektowej przeszkód podziemnych w postaci pali, konstrukcji stalowych i żelbetowych. Napotkaliśmy też bardzo dużą nieregularną przeszkodę betonową zalegającą do 9 m pod poziomem terenu, będącą pozostałością po iniekcjach naprawczych nabrzeży – powiedział Andrzej Kędzior, dyrektor Oddziału Szczecin, Korporacja Budowlana Doraco.
W trakcie skanowania dna pracownicy Doraco wykryli 13 tys. obiektów, w tym m.in. niebezpieczne przedmioty pochodzenia wojskowego. Za jedno z najbardziej zaskakujących odkryć trzeba uznać amerykańską bombę lotniczą z okresu II Wojny Światowej. Obiekt został zutylizowany przez żołnierzy Marynarki Wojennej, którzy współpracowali z pracownikami Doraco.
OSTATNIE KOMENTARZE