– W naszym zakładzie ogromny nacisk kładzie się na odzysk. Staramy się wysortować i przekazać do recyklingu jak najwięcej surowców wtórnych tj. papier, plastik, szkło i metale, co z kolei przekłada się na ograniczenie odpadów przekazywanym do składowania – zapewnia Leszek Zagórski, dyrektor Lekaro. Rzeczywiście, każdego roku 360 tys. opadów nie trafia do składu. Dzięki nowoczesnym technologiom odzysku materialnego i energetycznego śmieci trafiają do recyklera lub są przetwarzane na paliwa alternatywne.
Lekaro to rodzinna firma, która od 25 lat oferuje usługi w zakresie odbioru odpadów oraz ich przetwarzania. Przedsiębiorstwo z Woli Duckiej zarządza innowacyjną sortownią odpadów. To właśnie ten proces, pokazujemy w najnowszym odcinku programu „Fabryki w Polsce”.
Firma obsługuje 800 tys mieszkańców z regionu warszawskiego. Dziennie trafia tu 1000 ton śmieci. Firma była wielokrotnie nagradzana za efektywną segregację odpadów. Rocznie firma z powiatu otwockiego przekazuje do recyklingu 30 tys. ton śmieci, które przewozi 2000 tirów.
Lekaro zatrudnia ok. 400 osób. Jest jednym z największych pracodawców w regionie.
Przedsiębiorstwo posiada innowacyjny zakład Mechaniczno Biologicznego przetwarzania (MBP) odpadów o statusie regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK). Jest on wyposażony w 3 wydajne ciągi sortownicze odpadów komunalnych oraz instalacje do opadów wielkogabarytowych i budowlanych. Dzięki temu istnieje możliwość odzysku surowców wtórnych jak szkło, plastik, papier czy metal. Lekaro jest jednym z głównych dostawców surowców wtórnych dla największych recyklerów w Polsce.
Instalacja jest wyposażona w optoseparatory z Franci, rozdrabniacze z Austrii czy separatory z Niemiec. Jednocześnie firma zapewnia: – Jakkolwiek, z uwagi na polski charakter firmy LEKARO, zaprojektowanie całej linii i wykonanie konstrukcji powierzono polskiej firmie, dzięki czemu większość linii itak stanowią konstrukcje i taśmociągi wyprodukowane w Polsce.
Dodaj komentarz