Jak powinna funkcjonować nowoczesna fabryka paszy? Iwestycja firmy Tasomix

W Pionkach (k. Radomia) powstał zakład, w którym będą produkowane pasze dla drobiu i trzody. Czym będzie wyróżniała się ta fabryka? Jaką osiągnie wydajność?

­Tasomix podkreśla, że w nowej fabryce zostanie uruchomiony odpowiedni sprzęt dla linii granulacji. Władze firmy zapewniają, że będzie on odpowiednio zabezpieczony przed niepożądanymi patogenami.

Co jeszcze? – Zainwestowaliśmy również w unikalny system podający mikrododatki do mieszalnika, dający nam gwarancję dokładności ich wydozowania, a następnie dostarczenia do mieszalnika. Ten system do tej pory był głównie stosowany w przemyśle farmaceutycznym – mówi Katarzyna Zawadzka, dyrektor zarządzająca fabryką Tasomix w Pionkach – Korzystamy też z mieszalnika z systemem automatycznego samooczyszczania. To pozwala wyeliminować różnego rodzaju zanieczyszczenia.

Nowy zakład ma wytwarzać 360 tysięcy ton paszy rocznie – głównie dla producentów z południowej i centralnej Polski. Inwestycja w Pionkach to trzecia fabryka firmy Tasomix. Kierownictwo przedsiębiorstwa zapewnia, że w 2019 r. firma będzie produkować 760 tys. ton paszy w ciągu roku.

– Produkujemy pasze, które pozwalają osiągnąć niskie koszty uzyskania jednego kilograma mięsa czy mleka. Wszyscy odbiorcy: hodowcy, rolnicy i prowadzący produkcje w małych gospodarstwach przyzagrodowych mogą liczyć na to samo. Na to, że efektem korzystania z naszych pasz będzie zdrowa żywność – mówi Robert Sobczak z zarządu Tasomix.