Fot. Pixabay

Fot. Pixabay

Aktualności

Nie jest tak źle? Osiągnęliśmy poziom produkcji sprzed pandemii

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane związane z produkcją sprzedaną polskiego przemysłu. Choć niektórzy mogą twierdzić, że statystyki kłamią, to te podane przez GUS powinny dostarczyć nieco optymizmu. W ubiegłym miesiącu produkcja sprzedana przemysłu wzrosła o 5,9% w porównaniu do ubiegłego roku. Które branże zanotowały widoczny rozwój, a które nadal są w kryzysie?

Wpływ na tak pozytywny rezultat mógł mieć kalendarz. W obecnym roku mieliśmy jeden więcej dzień roboczy w porównaniu do 2019 r. Jednak nawet po wyeliminowaniu tego czynnika, nadal możemy zaobserwować wzrost o 3,6 proc. względem września ubiegłego roku.

Warto przypomnieć, że jeszcze kilka miesięcy temu statystyki przemysłowe wskazywały na rekordowo niski poziom. W kwietniu produkcja przemysłowa była o 25% niższa w porównaniu do marca. Obecne badania pokazują jednak systematyczny wzrost: względem sierpnia można zaobserwować wzrost o 1,5% r/r.

Oczywiście nie wiemy, jak gospodarka zareaguje na II falę obostrzeń związanych z pandemią COVID-19. Według analityków z banku PKO BP odmienny charakter restrykcji powinien łagodzić wrażliwość przemysłu na pandemię.

Analitycy banku zauważają także: – Druga fala pandemii zwiększa niepewność co do dalszych trendów w gospodarce i ponownie kieruje uwagę w stronę obserwacji danych o wysokiej częstotliwości. W naszej ocenie, dla stymulowanego przez eksport krajowego przemysłu, kluczowe będzie funkcjonowanie łańcuchów produkcyjnych i zachowanie gospodarki niemieckiej. Tu dane o wysokiej częstotliwości nie wskazują na załamanie dotychczasowych tendencji, ale widać utratę impetu – piszą w analizie eksperci banku PKO BP.

Według danych GUS największy wzrost produkcji sprzedawanej można zauważyć w branży urządzeń elektrycznych (o 26,6%). Dobrze sytuacja wygląda także u producentów komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (wzrost o 22,8%) czy zakładów meblarskich (wzrost o 15,8%).

Na drugim biegunie znajdują się przedstawiciele sektora górniczego, gdzie produkcja sprzedana była o prawie 15% niższa niż w 2019 roku. Gorzej jest także w energetyce, ciepłownictwie i gazownictwie, gdzie odnotowano spadek o 4,3% rdr.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *