„Zasoby krajowe najpewniejsze i najbardziej opłacalne”. Trwają kolejne odwierty PGNiG na Podkarpaciu

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazowe przeprowadza kolejne odwierty. Według szacunków PGNiG w ciągu najbliższych 5 lat wydobycie gazu w województwie podkarpackim wzrośnie o 28% do 1,75 mld m3 rocznie. Spółka prowadzi działania we współpracy z Exalo Drilling, która realizuje prace wiertnicze. Oprócz tego spółka poinformowała o poszukiwaniu otworów złóż na terenie Wielkopolski.

Nowe odwierty są zlokalizowane w miejscowości Pikulice i Łuczyce (obrzeża Przemyśla). To złoża „Przemyśl”, gdzie otwory sięgają około 2750 m. Pierwotnie wydawało się, że dotychczasowe złoża zostały już w większości wyeksploatowane. Istotne jednak okazało się wykorzystanie nowych urządzeń: – Zastosowanie przez PGNiG nowoczesnych technologii poszukiwawczych oraz pogłębione analizy geologiczne i złożowe wykazały możliwości występowania dotychczas nieeksploatowanych horyzontów gazonośnych. Ich udostępnienie pozwoli na utrzymanie wydobycia na dotychczasowym poziomie – informuje PGNiG.

PGNiG dokonała także odwierty eksploatacyjne w miejscowości Brońsko w województwie wielkopolskim, gdzie przewidywana głębokość to 2205 metrów. Celem działań jest zwiększenie produkcji złoża „Brońsko”.

Natomiast w miejscowości Kobylnica Ruska (okolice Lubaczowa) trwają odwierty poszukiwawcze o planowanej głębokości 3750 metrów. – Celem tych prac jest odkrycie złoża wysokometanowego gazu ziemnego w utworach miocenu niekonwencjonalnego i zbadanie do tej pory nieprzewierconego podłoża miocenu na południowy zachód od eksploatowanego złoża gazu ziemnego Lubaczów – informuje PGNiG.

Z prac wiertniczych spółki zadowolony jest prezes Piotr Woźniak, który powiedział: – Chociaż PGNiG z powodzeniem realizuje strategię dywersyfikacji kierunków importu gazu ziemnego, zasoby krajowe to najpewniejsze i najbardziej opłacalne źródło surowców energetycznych – powiedział Piotr Woźniak, prezes Zarządu PGNiG SA. – Gaz ziemny pozyskiwany w Przemyślu i okolicach ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju i chcemy, aby tak pozostało także w przyszłości – dodał.