Decyzja Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) o zakończeniu działalności w Polsce to jeden z najważniejszych zwrotów w historii naszego programu jądrowego. Koreańczycy mieli być kluczowym partnerem w budowie drugiej elektrowni atomowej w Koninie-Pątnowie, realizowanej wspólnie z PGE i ZE PAK. Projekt jednak nie dojdzie do skutku
Na odejście KHNP z polskiego rynku złożyło się kilka czynników. Jednym z nich był spór prawny z amerykańskim Westinghouse. Amerykanie oskarżyli KHNP o naruszenie praw własności intelektualnej, twierdząc, że koreańskie reaktory APR1000 i APR1400 powstały w oparciu o licencjonowaną technologię Westinghouse.
Tajemnicza ugoda
W styczniu 2024 roku strony podpisały ugodę, której szczegóły owiane są tajemnicą. Wiadomo jednak, że w jej wyniku Koreańczycy mogą zrealizować wart kilkanaście miliardów dolarów kontrakt w Czechach, ale jednocześnie zamknięto im drogę do rynków w Ameryce Północnej, większości Europy, Wielkiej Brytanii i Ukrainy. Umowa została zawarta na pół wieku i w samej Korei wywołała poważne kontrowersje. Krytycy nazywają ją upokarzającą i ostrzegają, że KHNP utraciło konkurencyjność na światowym rynku energetyki jądrowej.
Źródło: wnp.pl, fot: unsplash
Podobne artykuły

Dodaj komentarz