Na Dolnym Śląsku zaiskrzyło od wodoru – i to dosłownie. POL-MIEDŹ TRANS, spółka wchodząca w skład Grupy Kapitałowej KGHM, zakończyła czterodniowe testy lokomotywy napędzanej wodorem.
Między 4 a 7 września 2025 roku, na trasach Lubina, Rudnej i Polkowic, po raz pierwszy lokomotywa SM42-6Dn Hydrogen ciągnęła ładunki koncentratu, rudy i piasku, sprawdzając swoje możliwości w realistycznych warunkach pracy. Celem testów było nie tylko sprawdzenie zasięgu czy zużycia wodoru, ale przede wszystkim ocena, jak maszyna zachowuje się podczas manewrów i pod dużym obciążeniem.
– Wodór to przyszłość transportu szynowego, a dla naszej Spółki to realna możliwość zmniejszenia emisji oraz kosztów eksploatacyjnych. Spółka posiada 65 lokomotyw spalinowych i elektrycznych, z czego 19 to zmodernizowane SM42 typu 6Dg. Ich miesięczna eksploatacja wiąże się z emisją 176 ton CO₂ do atmosfery. Wodorowe napędy mogą istotnie ograniczyć ten ślad węglowy – powiedział Adam Najda, p.o. Prezesa Zarządu POL-MIEDŹ TRANS
Lokomotywa przyszłości
Pojazd został opracowany przez PESA Bydgoszcz SA i wcześniej testowany m.in. w Skandynawii. Lokomotywa jest nie tylko ekologiczna – dzięki ogniwom wodorowym o łącznej mocy 170 kW – ale także nowoczesna technologicznie. System jazdy autonomicznej, centralnie umieszczona kabina, rozpoznawanie przeszkód – wszystko to tworzy maszynę gotową na przyszłość.
Źródło: media.kghm.com/
Dodaj komentarz