Nowe życie starej fabryki. „To co się tu dzieje zapiera dech w piersiach”

Dzieje Łodzi niewątpliwie wiążą się włókniarstwem. To choćby historia Izraela Poznańskiego, znanego i kontrowersyjnego „króla bawełny”. Choć przędzalnictwo na ziemi łódzkiej nadal ma się świetnie (zobaczcie nasz odcinek z Fabryki Gabriella), to w mieście znajdziemy także stare, zaniedbane fabryki. Jedna z nich przejdzie gruntowaną rewitalizację. Co tam powstanie?

Zaniedbane obiekty dawnej fabryki Wigencja. Fot. S. Brajter/UM Łódź

Fabryka „Wigencja” to obiekt wybudowany w 1922 roku. Mieściła się tu m.in. tkalnia i przędzalnia Adolfa Goldmana i Maurycego Wohmlmana.

Jak możecie zobaczyć na zdjęciu obok, obiekt przez lata był mocno zaniedbany.

Teatr zamiast tkalni

Obecnie trwa gruntowna rewitalizacja dawnej fabryki. Za kwotę 42 milionów złotych obiekt zmieni się nie do poznania. Zostanie mu nadana zupełnie nowa rola.

Tam, gdzie niegdyś znajdowała się tkalnia powstanie scena Teatru Pinokio. Jak zapewnia łódzki ratusz, będzie to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce. Natomiast w miejscu dawnej przędzalni zostanie utworzone centrum sztuki dla dzieci i młodzieży. Znajdziemy tam również bibliotekę i rodzinny lokal gastronomiczny.

Tak będzie wyglądać fabryka Wigencja po remoncie. Fot. UM Łódź

Zmieni się także przestrzeń wokół dawnej fabryki. Wzdłuż starych budynków powstanie ciąg pieszo-jezdny. Tam, gdzie obecnie znajduje się zaniedbany ogród „Wigencji”, będziemy mogli podziwiać drzewa, krzewy i byliny o łącznej powierzchni 700 m².

– Jesteśmy w sercu zupełnie nowej przestrzeni na mapie Łodzi. To co się tu dzieje zapiera dech w piersiach. W tej inwestycji można zobaczyć losy naszego miasta – Łodzi Fabrycznej. Można poczuć, jak Łódź się odradza i pisze kolejny rozdział swojej historii. Zmieniamy ten fragment miasta w nowoczesne, kreatywne i pełne dobrej energii miejsce – mówi Hanna Zdanowska, prezydent miasta Łodzi.

Rewitalizacja dawnej fabryki „Wigencja” zakończy się za około półtora roku.