Specyfika górniczej pracy różni się od innych zawodów. Okazuje się, że pracownicy śląskich kopalń rywalizują ze sobą o rekord w podziemnym drążeniu. Jak udało się ustanowić ten najnowszy wynik?
Dotychczasowy rekord wynosił 608 metrów i został ustanowiony przez górników z KWK Sośnica w Gliwicach. Jeszcze wcześniej najlepszy wynik należał do kopalni Pniówek (powiat pszczyński), gdzie wydrążono w ciągu miesiąca 577 metrów.
Najważniejsze bezpieczeństwo
619 metrów. Tyle obecnie wynosi najdłuższy miesięczny rekord postępu robót korytarzowych. Ustanowili go pracownicy kopalni Zofiówka z Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
– Wszyscy mamy ogromną satysfakcję z osiągniętego wyniku. Zdajemy sobie sprawę, że ta rywalizacja jest traktowana tak trochę z przymrużeniem oka, bo wiadomo, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Gdyby warunki były niesprzyjające i bezpieczeństwo byłoby zagrożone, to nikt nie myślałby o biciu rekordów – mówi nadsztygar Marcin Kolanowski, kierownik oddziału GRP-4z w Ruchu Zofiówka.
Na całej długości drążonego chodnika górnicy postawili podciągi stalowe wzmacniające. Rolę stabilizatorów pełniły rozpory rurowe, a siatki zgrzewane zaczepowe oraz siatki zgrzewane łańcuchowe służyły do opinania.
Chodnik nadścianowy F-1 w kopalni Zofiówka był drążony przez kombajn MR 340X.
„To czysta przyjemność pracować z tak odpowiedzialnymi i zaangażowanymi ludźmi”
Docelowo drążenie chodnika miał potrwać do końca tego roku. Ale dzięki zaangażowaniu górników z Zofiówki prace skończą się znacznie wcześniej.
Pracownicy z Jastrzębia-Zdroju drążyli chodnik w systemie 6-zmianowym. Było to spowodowane tym, że odległość od szybu zjazdowego do wlotu chodnika wynosiła 3,5 km, a ostatnie 2 km górnicy musieli pokonywać pieszo.
– W przypadku chodnika F-1, wszystko nam sprzyjało i załoga pokusiła się o dobry wynik, który okazał się rekordowy. W tym czasie nie odnotowaliśmy ani jednego, nawet najdrobniejszego wypadku przy pracy. To czysta przyjemność pracować z tak odpowiedzialnymi i zaangażowanymi ludźmi. Dzięki nim do końca sierpnia w Ruchu Zofiówka zaplanowane roboty korytarzowe zostały przekroczone o ponad kilometr – mówi Wojciech Mazurek, kierownik robót górniczych GG-2z.
Dodaj komentarz