Istnieją sektory, które w dobie pandemii mogą przeżywać kryzys produkcyjny. Z pewnością nie czeka to wytwórców separatorów. W przeciągu pięciu lat zapotrzebowanie na ten produkt może wzrosnąć z 4 mld m2 do 16 mld m2. Już w 2023 roku możliwy jest niedobór w tej branży. Dlatego producent SK IE Technology podjęło decyzję o budowie kolejnych zakładów w Polsce.
Ogromne zapotrzebowanie na separatory jest związane z dynamicznie rozwijającym się rynkiem akumulatorów do pojazdów elektrycznych. Separatory to materiały, które mają bardzo istotny wpływ na bezpieczeństwo i wydajność akumulatorów litowo-jonowych.
SK IE Technology szczyci się jakością swoich produktów. Firma podkreśla, że nigdy nie doszło do pożaru baterii z separatorem ich produkcji . – SK wdrożyło specjalne technologie zapewniające m.in. kontrolę grubości separatora i minimalizujące możliwość powstawania odkształceń, nawet pod wpływem ciepła czy wstrząsów – czytamy w komunikacie firmy .
Rekordowe nakłady
Inwestycje, które poczyniła w Polsce firma SK IE Technology to największe nakłady w jej historii. Obecnie producent separatorów buduje nad Wisłą cztery fabryki. Zakład 1 rozpocznie produkcję w trzecim kwartale tego roku, a już SK IE wyprzedało zasoby, które będą tu wytwarzane. To pokazuje bardzo duże zapotrzebowanie na separatory na rynku. W Dąbrowie Górniczej powstaje także Zakład 2, który produkcję materiałów rozpocznie na początku 2023 roku.
Widząc tak duży popyt na swoje produkty, SK IE Technology postanowiła o budowie kolejnych dwóch fabryk separatorów, które również będą zlokalizowane w województwie śląskim. Łącznie polskie zakłady firmy mają wytwarzać 1,54 mld m2 separatorów w ciągu roku. Koszt budowy zakładu nr 3 i 4 to ponad 970 milionów dolarów.
Dodaj komentarz