W stolicy Górnego Śląska od tygodnia obradują politycy, naukowcy, przedstawiciele biznesu oraz organizacji pozarządowych. Szczyt COP 24 to okazja do wymiany doświadczeń i myśli na temat walki z globalnym ociepleniem. Jednakże przede wszystkim, podczas konferencji ma dojść do porozumienia w sprawie wdrożenia konkretnych mechanizmów polityki klimatycznej. Co do tej pory udało się uchwalić podczas COP 24?
Szczyty klimatyczne ONZ, czyli tzw. COP (Conference of the Parties) to globalne konferencje, podczas których negocjowane są działania na rzecz polityki klimatycznej. Trzy lata temu, podczas konferencji ONZ w Paryżu, 195 państw świata zadeklarowało się walczyć z globalnym ociepleniem. Uczestnicy ówczesnego posiedzenia zobowiązali się do podjęcia działań, które miałyby na celu obniżenie – do 2100 roku – temperatury o 2 °C sprzed epoki przemysłowej.
– Drodzy przyjaciele, mamy poważne kłopoty. Zmiana klimatu odbywa się szybciej niż mieliśmy nadzieję i musimy działać szybko, zanim będzie za późno – ogłosił podczas otwarcia katowickiego szczytu sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. – Dla wielu ludzi i regionów to już jest sprawa życia i śmierci – dodał Guterres.
Do tej pory odbywały się rozmowy głównie o charakterze technicznym. Podczas konferencji prasowej, odpowiadający za organizację COP 24, wiceminister środowiska Michał Kurtyka podsumował dotychczasowe osiągnięcia szczytu. Za istotne uznał on podpisanie deklaracji o „solidarnej i sprawiedliwej transformacji” oraz na rzecz rozwoju elektromobilności i zeroemisyjnego transportu. Trzeba także wspomnieć o zobowiązaniu władz Banku Światowego, które poinformowały, że przeznaczą 200 miliardów dolarów na finansowanie polityki klimatycznej.
Obecnie COP 24 wchodzi w decydującą fazę – negocjacji politycznych. Podczas paryskiego szczytu podjęto decyzję – co należy robić ws. globalnego ocieplenia (konieczność zmniejszenia dwutlenku węgla, redukcja gazów cieplarnianych). Natomiast dzisiaj od decydentów, obradujących w Katowicach, oczekuje się podjęcia konkretnych decyzji – jakie działania należy prowadzić.
Okazuje się, że może być to zadanie bardziej skomplikowane niż trzy lata temu. Państwa mają różne, często sprzeczne interesy. Na świecie są kraje lepiej i gorzej rozwinięte. Obowiązuje również podział na kraje dotknięte przez globalne ocieplenie oraz na te, którym nie podobają się ograniczenia cieplarniane (np. ze względu na rozwój przemysłu). Kością niezgody mogą być np. uzgodnienia ws. ograniczenia emisji CO2 czy mechanizmu finansowania szkód dla państw, które ucierpiały w wyniku zmian klimatycznych. Te kraje domagają się jasnych zasad finansowania polityki klimatycznej ze strony zamożniejszych państw. Ci z kolei niechętnie mówią o zasadach wsparcia finansowego, ale domagają się cyklicznych raportów (dotyczących np. emisji dwutlenku węgla czy planów klimatycznych itp. ).
– W tej chwili zbliżamy się do punktu środkowego naszej konferencji – również do przejścia od spraw technicznych do politycznych. Jako polska prezydencja (…) przekażemy stronom, jak widzimy rozplanowanie drugiego tygodnia i tę interakcję między poziomem politycznym a sprawami technicznymi. To szeroka tematyka, biorąc pod uwagę wkład i to, co trzeba rozwiązać na obu poziomach – mówił dla PAP wiceminister środowiska i prezydent COP24 Michał Kurtyka podczas konferencji prasowej po pierwszym tygodniu szczytu klimatycznego ONZ w Katowicach. Zauważył on także: – Negocjatorzy bardzo ciężko pracują, to jest praca 24 godziny na dobę. Mamy ostatnie poprawki do tekstów, to bardzo techniczne, skomplikowane zagadnienia, które staramy się rozwiązać. Czekamy w dalszym ciągu na ostateczne wyniki tych dyskusji.
COP 24 stanowi także wyzwanie pod względem organizacyjnym i logistycznym. W wydarzeniu uczestniczy ok. 25 tysięcy osób ze 190 krajów, w tym politycy, reprezentanci organizacji pozarządowych oraz środowisk naukowych i sfery biznesu. Do tej pory policja nie odnotowała poważniejszych ekscesów. Szczyt COP 24 zakończy się 14 grudnia.
Czas pokaże, czy uda się wypracować konsensus w tej sprawie. Portal Fabryki w Polsce będzie na bieżąco informował o najnowszych doniesieniach szczytu.
Dodaj komentarz