Firma Wielton – polski i europejski lider produkcji naczep, przyczep, zabudów samochodów ciężarowych kupił kolejną europejską spółkę. Po udanych przejęciach Langendorf (Niemcy), Fruehauf (Francja), Vibert i Cardi (Włochy), tym razem przedsiębiorstwo z Wielunia wykupiło udziały w brytyjskiej firmie Lawrence David.
Polski koncern uzyskał 75% udziałów u brytyjskiego lidera producentów naczep. Transakcja wyniosła 26 mln funtów (ok. 130 mln złotych). Umowa zakłada wykupienie pozostałych 25% udziałów w modelu earn-out. Jest to klauzula umowna, z której korzysta się często podczas umowy przejęcia, w wyniku której ostateczna cena jest ustalana w oparciu o wyniki przejmowanego przedsiębiorstwa. W tym wypadku będzie dotyczyć to okresu do 31.05.2022.
Wydaje się, że przejęcie brytyjskiej firmy miało znaczenie dla polskiego przedsiębiorstwa. W komunikacie grupy można przeczytać: – Dzięki przejęciu spółki Lawrence David, Grupa Wielton zyskuje bezpośredni dostęp do stabilnego a zarazem chłonnego rynku. Akwizycja jest dla nas także źródłem wzbogacenia oferty Grupy – brytyjska spółka posiada bowiem produkty unikalne. Z perspektywy wejścia na zupełnie nowe rynki, na szczególną uwagę zasługują produkty z linii last mile/home delivery, które są szeroko wykorzystywane w branży FMCG i szybko rozwijającym się sektorze e-commerce – mówi w komunikacie prezes Wieltonu Mariusz Golec.
W informacji przedsiębiorstwa z Wielunia zostało także zasygnalizowane – jakie nadzieje kierownictwo spółki wiąże z przejęciem Lawrence David: – Integracja wywodzącej się z wielkiej Brytanii marki pod wspólnym szyldem Grupy Wielton oznacza korzyści dla obu podmiotów. Dzięki efektowi skali istotnie zwiększony zostanie ich potencjał produkcyjny, a uzyskane synergie przełożą się na optymalizację w trzech kluczowych obszarach – procesowym, produkcyjnym i zakupowym.
Wielton wytwarza ok. 15 tysięcy produktów rocznie. Głównie dotyczy to naczep kurtynowych i furgonowych oraz wywrotek. Firma jest jednym z liderów branży na rynku polskim, ale także kluczowym graczem na rynku europejskim. – W pierwszym półroczu br. sprzedaliśmy łącznie 8 825 sztuk pojazdów, co oznacza, że zarówno w ujęciu rocznym, jak i kwartalnym jako Grupa systematycznie rośniemy. Dzięki sprzyjającej koniunkturze nieustannie utrzymujemy się w ścisłej czołówce producentów przyczep i naczep w Europie, a w Polsce jesteśmy obecnie trzecim co do wielkości graczem – ocenia prezes Golec.
Firma zatrudnia 2 tys pracowników. Posiada także własne Centrum Badawczo – Rozwojowe, które posiada unikalną w Europie stację do całopojazdowego badania pojazdu.
Dodaj komentarz