Wzrośnie popularność samochodów hybrydowych? Toyota rozpoczęła w Polsce ważną inwestycję

Japońska grupa w swojej fabryce w Wałbrzychu (TMMP) otworzyła produkcję przekładni do napędu hybrydowego. Co to oznacza? Zakład w Polsce będzie pierwszym -oprócz azjatyckiego– producentem kompontentów do układu hybrydowego Toyoty.

Przekładnia to kluczowy element napędu hybrydowego. Ta część będzie montowana w Corolli Hybrid oraz C-HR Hybrid.

– W 2000 roku, wraz z premierą pierwszego modelu hybrydowego, postawiliśmy pierwszy krok na drodze do elektryfikacji samochodów w Europie. Obecnie prawie co drugi samochód opuszczający nasze salony to auto hybrydowe, a sprzedaż hybryd nieustannie rośnie. Technologia hybrydowa to nasz główny wyróżnik. – powiedział prezydent i CEO Toyota Motor Europe dr Johan van Zyl. Koncern ma w planach do 2030 roku sprzedać 5,5 miliona zelektryfikowanych samochodów (w tym milion bezemisyjnych).

Przedstawiciele japońskiego koncernu nie ukrywają, że w ten sposób chcą się przyczynić do rozwoju elektromobilności i popularyzacji samochodów proekologicznych. Toyota – powołując się nad badania naukowe – zapewnia, że nowoczesne napędy hybrydowe zapewniają samochodom pokonywanie ponad 50% dystansu w mieście przy użyciu silnika elektrycznego. – Biorąc pod uwagę realia rynkowe dotyczące samochodów elektrycznych, tj. bariery zasięgu, infrastruktury i czasu ładowania, a przede wszystkim ceny – hybrydy będą stanowiły w najbliższych latach realną i dostępną alternatywę dla samochodów z napędem konwencjonalnym. Samochody hybrydowe to doskonały kompromis pozwalający na istotne zmniejszenie emisji tlenków azotu i cząstek stałych, zmniejszając ryzyko zachorowalności m.in. na choroby płuc” – powiedział Jacek Pawlak, prezydent Toyota Motor Poland i Toyota Central Europe.

Toyota posiada dwa zakłady na Dolnym Śląsku. Fabryka w Jelczu-Laskowicach produkuje silniki benzynowe i dieslowe, natomiast ta w Wałbrzychu – napędy hybrydowe, 1-litrowe silniki benzynowe oraz manualne i półautomatyczne skrzynie biegów.

Uruchomienie nowej linii produkcyjnej kosztowało 288 mln zł. Do 2020 roku w wałbrzyskiej fabryce zatrudnienie ma znaleźć 600 nowych pracowników (obecnie pracuje tam 2500 osób).

fot. Toyota Motor Poland