Temat technologii zamocowań dotyczy głównie branży budowlanej. Jednak elementy łączenia warstw mają również istotne znaczenie w sektorze produkcyjnym. Jednym z wykorzystywanych komponentów są kotwy rozprężne. Ich zastosowanie, przedstawiliśmy w jednym z odcinków programu „Fabryki w Polsce” nagranym w zakładach KGHM.
Zanim w kopalni – w tym przypadku miedzi – rozpoczną się roboty strzałowe, strop musi zostać zabezpieczony przed opadnięciem. W tym celu, podziemni pracownicy wykorzystują kotew rozprężną, która łączy warstwy stropowe, w ten sposób tworząc skalny monolit. Dzięki temu górnicy mogą bezpiecznie przeprowadzać roboty strzałowe, w wyniku których wydobywany jest urobek z rudą miedzi, srebra i złota. Więcej o tym procesie, dowiecie się z odcinka programu „Fabryki w Polsce”.
Kotwa (czasami stosuje się też terminy: kotew, łącznik, ankra) to element wykorzystywany do mocowania jednolitego podłoża. Kotwy rozprężne produkowane są najczęściej ze stali węglowej, nierdzewnej lub ocynkowanej. W zależności od obciążenia i mocowanej powierzchni możemy zastosować różne rodzaje kotew.
Najczęściej te elementy montowane są w konstrukcjach z betonu spękanego i niespękanego, balustradach, rusztowaniach, podwieszeniach, „podsufitkach”, mocowaniach regałów magazynowych, ale też, np. w branży elektrycznej – w trasach kablowych.
Bardzo ważne jest odpowiednie zamontowanie kotwy. Jeżeli dokręcimy element zbyt blisko krawędzi materiału, może to doprowadzić do pęknięć, odprysków i osłabienia jego nośności.
Dodaj komentarz