Co dalej z Hutą Częstochowa?

Pod koniec czerwca informowaliśmy o krytycznej sytuacji w częstochowskiej hucie. 1200 pracowników przebywa na tzw. „postojowym”, a produkcja od maja jest wstrzymana. Brytyjski fundusz Greyball Capital zamierzał przejąć Hutę, ale się wycofał. Czy jest jeszcze szansa na ratunek? Pojawiła się optymistyczna wiadomość.

Do tej pory – oprócz Greyball Capital – zainteresowanie kupnem częstochowskiej huty wyrażali Cognora (oferta dzierżawy) oraz Liberty House Group. Druga z tych spółek to liczący się gracz na rynku hutniczym i metalurgicznym, który działa w trzydziestu krajach świata. Transakcja jednak nie dobiegła do skutku, gdyż ofertę przebił chiński inwestor.

Jak podaje portal wnp.pl, Chińczycy oferują 240 mln zł za kupno Huty Częstochowa. Inwestor to prawdopodobnie bank z siedzibą w Hongkongu, a w Polsce jego interesy reprezentowane są przez Sunningwell International Polska.

26 sierpnia obecny właściciel huty – Grupa ISD złożyła do sądu wniosek o tzw. przygotowaną likwidację przedsiębiorstwa („pre-pack”). To procedura, w której wnioskodawca wskazuje nabywcę zamierzającego odkupić przedsiębiorstwo oraz warunki potencjalnej sprzedaży. Dzięki takiemu rozwiązaniu kierownictwo huty uniknie długotrwałego i uciążliwego postępowania upadłościowego oraz zyskuje czas na rozmowę z azjatyckim inwestorem. Co istotne taka możliwość daje także szansę na niezamykanie huty.

Jeżeli sąd zatwierdzi wniosek na likwidację „pre-pack”, to w ciągu miesiąca przedsiębiorstwo powinno być sprzedane chińskiemu nabywcy.

Huta Częstochowa to największy producent blach grubych w Polsce. W zakładzie wytwarzane są blachy zbiornikowe i kotłowe, blachy okrętowe, blachy na rurociągi czy blachy konstrukcyjne. W Częstochowie powstały m.in. blachy to odbudowy Mostu Łazienkowskiego w Warszawie.