Fot. Pixabay

Fot. Pixabay

Aktualności

Koronawirus a przemysł

W ostatnich tygodniach opinia publiczna żyje jednym tematem: koronawirusem. Hurtownie artykułów higienicznych zaczynają świecić pustkami, politycy rywalizują kto lepiej przedstawi instrukcję mycia rąk, a dziennikarze starają się ustalić liczbę zarażonych wirusem. A jaki wpływ epidemia wirusa może mieć na produkcję? Znaleźliśmy kilka ciekawych przykładów.

Największy problem mają Ci producenci, którzy związani są dostarczeniem części z Chin. Dotyczy to zwłaszcza koncernów samochodowych, w zdecydowanej większości, sprowadzających z tego kraju elementy wyposażenia pojazdu. Czasem nawet jedna część jest w stanie zahamować cały łańcuch produkcji.

Jako przykład można podać fabrykę Hyundaia w południowokoreańskim Ulsam, gdzie rocznie powstaje ok. 1,5 pojazdów. Fabryka musiała zatrzymać swoją produkcję, gdyż chińscy kontrahenci z powodu epidemii nie dostarczyli wiązek elektrycznych – niezbędnych do produkcji w sektorze automotive. Z podobnymi sytuacjami mogą spotkać się przedstawiciele branży motoryzacyjnej na całym świecie, a koszt – nawet kilku dni przerwy w produkcji – liczony jest w setkach milionów dolarów.

Niektórzy producenci tracą z powodu wybuchu epidemii w ich zakładzie. Można tu podać przykład fabryki Samsunga w Gumi (Korea Płd.) W zakładzie, gdzie powstają smartfony, stwierdzono jeden przypadek zachorowania na koronawirus. W reakcji na to 1500 pracowników zostało objętych kwarantanną, a produkcja musiała zostać przeniesiona do innego kraju. Jednak warto podkreślić, że akcje koncernu na Giełdzie spadły o prawie 4%.

Pechowa nazwa

Jeden z memów. Fot. starecat.com

Jeden z memów. Fot. starecat.com

Zupełnie inny przypadek stanowi marka znanego meksykańskiego piwa – Corona. Początkowo w sieci zaczęły się pojawiać zabawne memy, które łączyły nazwę napoju z epidemią. Jednak  w obecnej sytuacji władzom koncernu nie jest specjalnie wesoło, gdyż coraz więcej konsumentów zaczęło… na poważnie traktować plotki o powiązaniach Corony z koronawirusem. Według danych Bloomberga w ciągu ostatniego tygodnia akcje firmy na giełdzie spadły o 8%, a straty spółki właściciele liczą w setki milionów dolarów.

To tylko kilka przykładów, w jaki sposób epidemia z Wuhan może mieć poważny wpływ na sektor przemysłowy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *