Pracownik, który nie popełnia błędów. Nie bierze urlopów, nie choruje – może pracować przez całą dobę. W dodatku nie trzeba mu płacić ZUS-u. To marzenie każdego pracodawcy. Dwa przedsiębiorstwa – firma rekrutacyjna Antal oraz polska spółka IT Pirxon wykonały ku temu pierwszy krok. Obie firmy stworzyły pierwszą agencję pracy… robotów.
Antal odpowiada za przygotowanie ofert pracy robotów dla klientów. Natomiast rolą programistów Pirxona będzie stworzenie urządzeń, które zastąpią człowieka na konkretnym stanowisku pracy.
– Model jest prosty: firma, która potrzebuje pracownika zgłasza się do Agencji Pracy Robotów, gdzie oceniane jest czy wytypowane obowiązki mogą być wykonywane przez dedykowany algorytm – informuje Antal w komunikacie prasowym.
Wdrażanie robota na stanowisku pracy ma trwać od 7 do 40 dni. – Cyfrowy pracownik ma wiele zalet – nie popełnia błędów, nie bierze urlopów, nie choruje i może pracować 24 godziny na dobę – – mówi Artur Skiba, prezes Antal.
Dodaje także: – Roboty przejmując powtarzalne i wolumenowe procesy, dają możliwość rozwoju pracowników w bardziej zaawansowanych obszarach funkcjonowania przedsiębiorstwa. Zmniejszają ryzyko powstawania błędów, ale co najważniejsze powodują, że firma może skupiać się na dodatkowych aktywnościach – zauważa prezes Skiba.
Warto zadać sobie pytanie – jakie zadanie może wykonywać zaprogramowany robot-pracownik. Urządzenie jest w stanie zastąpić człowieka w wielu czynnościach i powtarzalnych procesach jak np. logowanie do systemów, wpisywanie danych w odpowiednie miejsca, generowanie raportów czy wysłanie e-maili. Roboty będą także przystosowane do księgowania faktur, naliczania pensji, a nawet zamawiania transportu czy zarządzania zleceniami produkcyjnymi.
– Zrobotyzować można każdy proces, który jest powtarzalny i nie występuje w nim zbyt duża liczba wyjątków – dodaje Bartosz Sobolewski.
Źródło: https://antal.pl/
Dodaj komentarz