Polscy naukowcy opracowują ekranoplan

Od prawie dwóch lat za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. Paradoksalnie niebezpieczne czasy mogą mieć wpływ na tworzenie nowoczesnej technologii. Konsorcjum polskich uczelni zamierza opracować ekranoplan. Dzięki temu polskie wojsko otrzyma jeden z elementów systemu sił szybkiego reagowania na morzu.

Model ekranoplanu. Fot. Politechnika Gdańska

Przedstawiciele Politechniki Gdańskiej, Wojskowej Akademii Technicznej im. Jarosława Dąbrowskiego oraz Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych stworzyli konsorcjum w celu realizacji projektu. Naukowcy zamierzają opracować nowoczesny ekranoplan. To typ samolotu bezzałogowego latającego nisko nad wodą.

Ekranoplan działa na zasadzie wykorzystania efektu przypowierzchniowego. To zjawisko znane od czasów I wojny światowej, a pierwszy lot ekranoplanu odbył się już w 1966 r.

–Zjawisko to polega na zwiększeniu siły nośnej samolotu poruszającego się na niewielkiej wysokości nad ziemią bądź wodą (przyjmuje się wysokość równą połowie rozpiętości skrzydła). Skrzydła wytwarzają wtedy większą siłę nośną niż podczas lotu na większej wysokości. Wynika to przede wszystkim ze znacznego zwiększenia powierzchni wirowej generowanej przez płat – informują przedstawiciele Politechniki Gdańskiej.

Ekranoplany mają posłużyć polskiej armii do wykonywania lotów na minimalnej wysokości (tuż na powierzchnią wody) oraz przenoszenia ładunków.

Trwają badania

W ramach przeprowadzonych analiz zostaną wykorzystane nowoczesne metody symulacji oraz badania na modelach fizycznych.

Konsorcjum zamierza utworzyć dwa prototypy ekranoplanu. Urządzenie zostanie wyprodukowane m.in. z włókien szklanych i węglowych. Pierwszy prototyp ma powstać już wiosną przyszłego roku, natomiast testy urządzenia rozpoczną się w 2026 r.