W włókienniczych fabrykach stosuje się wiele skomplikowanych procesów związanych ze zszywaniem materiałów. Jednak ważnym etapem powstawania takich produktów, jak np. rajstopy jest także wykurczanie. Na czym to polega? Dlaczego warto stosować tą metodę?
Wykurczanie to jeden z procesów wykańczania tkanin. Najczęściej stosuje się tą czynność w przypadku włókien naturalnych, jak bawełna, wiskoza czy len.
Możecie się spotkać z innymi nazwami wykurczania, jak dekatyzacja czy sanforyzacja. Drugi z terminów pochodzi od imienia wynalazcy procesu Sanforda Lockwooda Cluetta.
Dekatyzacja polega na poddawaniu tkaniny działaniu pary wodnej lub wody. Dzięki temu włókna materiału wykurczają się, a dzianina się stabilizuje do pożądanych wymiarów. Wykurczanie stosuje się po to, by uszyty materiał nie zmienił swojego rozmiaru lub się nie zdeformował.
W fabryce lub w domu
Proces wykurczania możecie zobaczyć w jednym z odcinków programu „Fabryki w Polsce”. U producenta rajstop, firmy Gabriella, dekatyzacja odbywa się w autoklawie, gdzie pod wpływem działania pary wodnej splot się wyrównuje, a rajstopy uzyskują swoje docelowe wymiary. Co się dzieje w następnych etapach produkcji rajstop? Możecie to zobaczyć w naszym programie 😉
Proces wykurczania przeprowadza się nie tylko w wyspecjalizowanych fabrykach. Niektórzy użytkownicy stosują sanforyzację w ramach domowych sposobów. Potrzebne będą do tego pralka (chyba, że wybieramy mycie ręczne), suszarka lub pralko-suszarka oraz żelazko z mocnym wyrzutem pary.
Dodaj komentarz