Szprotawa to 10-tysięczne miasto położone w południowej części województwa lubuskiego. Zapewne jeszcze kilka lat temu nikt by nie przypuszczał, że w tym mieście swoje fabryki będą mieć dwie duże chińskie firmy. Za kilka miesięcy swój zakład otworzy tu spółka Kingfa, która zainwestuje w Szprotawie 60 mln zł.
Kilka miesięcy temu pisaliśmy o firmie Minth. To jeden z największych na świecie producentów części automotive. W szprotawskiej fabryce Minth powstają podłogi, które znajdą swoje zastosowanie w elektrycznych pojazdach Mercedesa.
Fabryka Kingfa w Szprotawie
W Szprotawie swoją fabrykę uruchomi firma Kingfa. To wiodący dostawca granulatu z biodegradowalnych tworzyw sztucznych. Firma jest znana m.in. z produkcji maseczek i rękawiczek medycznych. Chiński koncern dostarcza swoje produkty także do samochodów marki Mercedes.
Łącznie firma na całym świecie posiada 20 zakładów i zatrudnia 10 tys. pracowników.
W Szprotawie firma wykupiła 14-hektarową działkę. Co ciekawe dawniej na tym terenie mieściło się radzieckie lotnisko.
Oprócz hali produkcyjnej w Szprotawie powstanie także Centrum Naukowo-Badawcze. Łącznie firma zamierza zatrudnić 400 osób. Otwarcie fabryki jest planowane na przełomie 2024 i 2025 roku.
– To dla Szprotawy naprawdę ogromna i niepowtarzalna szansa, by stać się jednym z największych ośrodków przemysłowych w naszym regionie – wyjaśnia Mirosław Gąsik, burmistrz Szprotawy.
Fajnie będziecie robić dla chińczyków teraz ale sami się nie znamy i nie mamy żadnych znaczących technologii.
No chyba że ktoś nas oświeci ?