Stowarzyszenie REFA Wielkopolska od 25 lat zajmuje się badaniem oraz wyznaczaniem standardów organizacji pracy. Jednym z elementów tych działań jest odpowiednie normowanie czasu pracy. To zagadnienie wciąż niedoceniane przez część menadżerów, choć może mieć istotny wpływ na rozwój firmy. O konkretnych metodach normowania czasu pracy, wraz z podaniem konkretnych przykładów rozmawiamy z Januszem Zielińskim, doradcą z firmy REFA.
Portal Fabryki w Polsce: Jak możemy zdefiniować normowanie czasu pracy?
Janusz Zieliński (REFA): Normowanie czasu pracy to wyznaczanie czasu, jaki jest potrzebny, aby wykonać dane zadanie robocze, np. zmontować element z kilku podzespołów. Chodzi o właściwie zaplanowanie tego okresu. Jeżeli okaże się on zbyt długi, to pracodawca musi zapłacić za nieuzasadnione przerwy w pracy. Natomiast konsekwencją zaniżenia czasu pracy może być nadmierny wysiłek w pracy.
Stowarzyszenie REFA prowadzi badania związane z normowaniem czasu pracy w fabrykach. Z jakimi wyzwaniami na tym polu najczęściej mierzą się zakłady przemysłowe w Polsce?
Głównym problemem jest fakt, że obowiązujące normy czasu pracy nie są adekwatne do rzeczywistości. Przecież w fabrykach bardzo często zmienia się proces produkcyjny albo technologia. Niestety często też gościmy w przedsiębiorstwach, w których pracodawcy określają czas pracy „na wyczucie”. Oczywiście są też takie zakłady, które rzetelnie badają procesy pracy, szkolą specjalistów w zakresie normowania i stosują sprawdzone metody określania norm czasu.
Skuteczne rozwiązania
Przeanalizujmy teraz konkretne rozwiązania normowania czasu pracy. Jednym ze stosowanych przez Stowarzyszenie REFA sposobów jest metoda klas czasu. Na czym to polega?
Ta metoda umożliwia wyznaczenie norm czasu pracy poprzez porównanie z innymi pomiarami. Zmierzone wcześniej procesy pogrupowane są w klasy. W klasie A znajdą się procesy o najkrótszym czasie realizacji, w klasie B o czasie dłuższym itd. aż do klasy, w której będą procesy o najdłuższym czasie realizacji. Granice przedziałów klas ustala się z uwzględnieniem wymogów statystycznych. Klasy charakteryzowane są nie tylko czasem realizacji procesów, ale też parametrami obrabianych w nich detali. W ten sposób powstaje tzw. katalog prac standardowych.
Proszę o podanie przykładów.
Załóżmy, że operator powinien wywiercić taką samą liczbę otworów w płycie metalowej, jak we wcześniej badanych procesach, ale obrabiane mają być otwory o większej średnicy, a płyta ma większą grubość. Stosując odpowiednie formuły przeliczeniowe pracownik ustala, do której klasy należy zaliczyć rozpatrywany proces. Jako normę przyjmuje się następnie średni czas dla tej klasy.
Należy koniecznie dodać, że warunkiem korzystania z tej metody jest względnie duża zmienność przedmiotów wykonywanych w ciągu miesiąca i względnie krótki czas wykonania liczony raczej w minutach, a nie godzinach.
Inną interesującą metodą są badania oparte na chronometrażu. W jaki sposób przeprowadza się taką analizę?
W metodzie chronometrażu obserwator precyzyjnie ustala pomiar czasu pracy, który jest podzielony na tzw. odcinki przebiegu. Kiedyś do tego służyły stopery, ale obecnie obserwatorzy najczęściej korzystają z tabletów z odpowiednimi aplikacjami. Obserwatorzy przeprowadzają odpowiednią liczbę pomiarów, aby ustalony czas mógł zostać uznany za rzetelny. O tym, czy liczba pomiarów jest wystarczająca, decydują osiągnięte parametry statystyczne danych wyliczane na bieżąco podczas pomiarów.
Jakie mogą być zalety takiego rozwiązania?
Przede wszystkim dokładność. Podział pracy na odcinki przebiegu umożliwia bardzo precyzyjna analizę procesu pracy. Takie badanie może być podstawą do optymalizacji procesów lub poprawy ukształtowania stanowisk pracy. Za mankament można uznać nakład czasu, który trzeba poświęcić na obserwację. Ale to raczej cena za uzyskaną dokładność niż wada.
Korzyści z dobrej organizacji
Jakie efekty może przynieść odpowiednie zorganizowanie czasu pracy?
Przede wszystkim realne wyniki zapotrzebowania na personel. Odpowiednia, rzeczywiście potrzebna liczba pracowników realizuje zakładany wolumen produkcji. Zadowoleni mogą być zarówno pracodawcy ze względu na koszty pracy, jak i pracownicy.
Dobrze zorganizowana praca może przynieść sporo satysfakcji…
Dokładnie. Poza tym część niewydanych pieniędzy, które do tej pory były „marnowane” na przerosty zatrudnienia pracodawca może zainwestować w rozwój pracowników.
Myślę, że nasi czytelnicy chętnie poznaliby konkretne rezultaty. Czy mógłby Pan podać przykłady wdrożeń w Polsce, które przyniosły wyraźną poprawę efektywności przedsiębiorstwa poprzez zmiany w zarządzaniu czasem pracy?
Oczywiście nie mogę podać nazwy konkretnych firm, ponieważ przedsiębiorcy oczekują zachowania w tajemnicy szczegółów tego typu prac. Nie ujawniając zatem nazw firm możemy jako przykłady podać projekt w branży meblowej. Skróciliśmy tu czas trwania dwunastu operacji technologicznych łącznie o 40,6%. Inny przykład to projekt z branży elektrotechnicznej, gdzie zwiększyliśmy wydajność stanowisk od 45% do 95%.
Pomoc dla producentów
Stowarzyszenie REFA zajmuje się doradztwem z zakresie organizowania i normowania czasu pracy w przedsiębiorstwach. Jaki jest zakres Państwa działań?
Zaczynamy od analizy zgłoszonego przez klienta problemu. Następnie przekazujemy propozycję usprawnień, a także pomagamy w ich wdrożeniu. To ostatnie jest szczególnie ważne, ponieważ spora część doradców sugeruje rozwiązania, a na pytanie „jak to zrobić” odpowiada „to już Wasza sprawa”. Doradztwo dotyczy głównie analizy, optymalizacji procesów produkcyjnych, kształtowania stanowisk, wartościowania pracy i normowania czasu pracy. Warto przy tym wspomnieć, że REFA doradza nie tylko przedsiębiorstwom produkcyjnym, ale także administracji czy usługodawcom.
Czy firmy korzystają z Państwa usług w przypadku, gdy trzeba „gasić pożar”, czy raczej w okresie, gdy przygotowują się do zmian organizacyjnych w przedsiębiorstwie?
Nie odmawiamy pomocy, kiedy trzeba szybko interweniować. Jednak zawsze namawiamy naszych klientów do działań proaktywnych, a nie reaktywnych. Mamy także klientów, z którymi współpracujemy od lat, uczestnicząc również w procesie przygotowywania zmian.
Jakie branże obsługuje Stowarzyszenie REFA?
Know-how REFA jest możliwe do zastosowania w każdej branży. Do tej pory w Polsce dominowały projekty z branży motoryzacyjnej, meblowej i maszynowej, ale mamy także wdrożenia w innych, np. w branży kolejowej, spożywczej czy budowlanej. Pomagamy zarówno w produkcji jak i w usługach i administracji. Na liście naszych klientów znajdują się zarówno małe i średnie przedsiębiorstwa, jak też światowi giganci. Obsługujemy także firmy, w których produkcja oparta jest o bardzo rozbudowane, automatyczne linie produkcyjne.
Rozmawiał Piotr Juchowski
W fabryce, w której pracuje przychodzi pracownik od normowania wyciąga stoper i każe robić. Robisz zgodnie z określonym procesem. Pół godziny. Liczy wykonaną pracę – ilość sztuk w danym czasie, przelicza na godzinę i później na 7,5 h. Zaznaczę przy tym, że normuje się pracowników doświadczonych, którzy pracują dość szybko. No i jak już kończy normowanie mówi tak: „idę zapytać kierownika czy ilość sztuk mu odpowiada”. Jeżeli nie, to taki delikwent przychodzi z kierownikiem i ustalają jaka normaa być. No…