Fot. Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu

Fot. Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu

Aktualności

Koronawirus a górnicy. Jak wygląda sytuacja na Górnym Śląsku?

Pomimo, że część ograniczeń administracyjnych zostało złagodzonych, statystyki zachorowań na koronawirusa w Polsce wciąż utrzymują się na wysokim poziomie. Regionem, w którym stwierdzono największą ilość przypadków jest województwo śląskie. Jednym z powodów są liczne zarażenia górników.

Wzrost zachorowań na Covid-19 wśród górników nastąpił na początku maja. Obecnie łączna liczba wśród zarażonych koronawirusem przekroczyła już 3 tysiące osób. Covid-19 dotknął w zasadzie pracowników wszystkich poważniejszych producentów węgla, w tym Jastrzębską Spółkę Węglową, Węglokoks czy Polską Grupę Górniczą.

Wśród pozytywnych informacji należy podać, że wznowiono pracę w kopalni Bobrek w Bytomiu (należącą do spółki Węglokoks). Do środy potwierdzono tu ponad 500 przypadków koronawirusa. Przedstawiciele spółki podkreślają, że produkcja stopniowo będzie się rozwijać, obecnie jest ona na poziomie ok. 50% normalnego wydobycia.

Pracę pod ziemią wznawiają także kopalnie należące do PGG. Łącznie Covid-19 wykryto u prawie 1400 górników, z czego najwięcej w kopalni Jankowice, Sośnica i Murcki Staszic.

Obecnie najbardziej niepokojący jest dynamiczny wzrost zachorowań w kopalni Pniówek, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Covid-19 został wykryty u 1170 górników, a jeszcze 10 dni temu ta liczba oscylowała wokół kilkudziesięciu osób. Spółka jednak podkreśla, że dochodzenie do pełnych zdolności wydobywczych będzie stopniowo rosło – wraz z powrotem do pracy zdrowych górników. Przedstawiciele JSW zaznaczają też, że nie ma zagrożenia dla dostaw surowca:

– Kopalnie JSW, w tym kopalnia Pniówek, na bieżąco realizują zamówienia kontrahentów. Terminowość, jakość i wielkość dostaw do odbiorców są na najwyższym poziomie – informuje Jastrzębska Spółka Węglowa w komunikacie prasowym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *