Usprawnienie rozładunku i załadunku oraz poprawienie bezpieczeństwa pracy w kopalni. To przyczyny, dla których w kopalni JSW Borynia-Zofiówka uruchomiono sterowanie radiowe. Będzie to pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce.
Sterowanie radiowe zostało zainstalowane w zestawach transportowych. Dzięki temu będzie istniała możliwość sterowania pilotem przejazdów ciągnika oraz kierowania zespołem środków transportowych.
„Odsunęliśmy operatora od ładowanych materiałów”
Dotychczas pod ziemią stosowano głównie sterowanie hydrauliczne. Było to rozwiązanie niekomfortowe dla operatora wykonującego załadunek ze względu na ograniczające go przewody. Inny z powodów wykorzystania sterowania radiowego pod ziemią to poprawienie bezpieczeństwa pracowników.
– Przy tak dużym tonażu materiałów, podczas załadunku i rozładunku operator wciągarek znajduje się w strefie zagrożenia, gdzie może dojść do zerwania haka, wypięcia materiału lub popuszczenia hamulca wciągarki. Dlatego odsunęliśmy operatora od ładowanych materiałów, tak aby znajdował się w bezpiecznej odległości. Pracownik, stojąc dalej, ma również szerszą perspektywę, potrafi wcześniej określić, czy dany materiał jest prawidłowo podpięty pod kątem środka ciężkości, czy należy inaczej ustawić i podpiąć łańcuchy wciągarki – mówi Dariusz Piżyk, Kierownik Robót Górniczych Transportu Dołowego Ruchu Borynia.
Dzięki nowatorskiej technologii można sterować jedną lub drugą wciągarką albo obiema jednocześnie.
Wykonawcą rozwiązania jest firma Urządzenia i Konstrukcje, natomiast za opracowanie i montaż odpowiadają pracownicy Becker Warkop. Jastrzębska Spółka Węglowa zapowiada, że w najbliższym czasie sterowanie radiowe może zostać zainstalowane w kolejnych kopalniach.
Dodaj komentarz