Usprawnienie rozładunku i załadunku oraz poprawienie bezpieczeństwa pracy w kopalni. To przyczyny, dla których w kopalni JSW Borynia-Zofiówka uruchomiono sterowanie radiowe. Będzie to pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce.
Sterowanie radiowe zostało zainstalowane w zestawach transportowych. Dzięki temu będzie istniała możliwość sterowania pilotem przejazdów ciągnika oraz kierowania zespołem środków transportowych.
„Odsunęliśmy operatora od ładowanych materiałów”

Moduł sterowania radiowego. Fot. JSW/Dawid Lach
Dotychczas pod ziemią stosowano głównie sterowanie hydrauliczne. Było to rozwiązanie niekomfortowe dla operatora wykonującego załadunek ze względu na ograniczające go przewody. Inny z powodów wykorzystania sterowania radiowego pod ziemią to poprawienie bezpieczeństwa pracowników.
– Przy tak dużym tonażu materiałów, podczas załadunku i rozładunku operator wciągarek znajduje się w strefie zagrożenia, gdzie może dojść do zerwania haka, wypięcia materiału lub popuszczenia hamulca wciągarki. Dlatego odsunęliśmy operatora od ładowanych materiałów, tak aby znajdował się w bezpiecznej odległości. Pracownik, stojąc dalej, ma również szerszą perspektywę, potrafi wcześniej określić, czy dany materiał jest prawidłowo podpięty pod kątem środka ciężkości, czy należy inaczej ustawić i podpiąć łańcuchy wciągarki – mówi Dariusz Piżyk, Kierownik Robót Górniczych Transportu Dołowego Ruchu Borynia.
Dzięki nowatorskiej technologii można sterować jedną lub drugą wciągarką albo obiema jednocześnie.
Wykonawcą rozwiązania jest firma Urządzenia i Konstrukcje, natomiast za opracowanie i montaż odpowiadają pracownicy Becker Warkop. Jastrzębska Spółka Węglowa zapowiada, że w najbliższym czasie sterowanie radiowe może zostać zainstalowane w kolejnych kopalniach.
Dodaj komentarz