W ubiegłym roku z usług PKP Intercity skorzystało 59 mln pasażerów. Już w 2030 r. polski przewoźnik chce zwiększyć tę liczbę do 88 mln osób. W tym celu spółka inwestuje wiele miliardów złotych w modernizację taboru. Podczas targów Trako zaprezentowano najnowszą lokomotywę PKP IC.
Lokomotywa to wielosystemowy, elektryczny Griffin 200, wyprodukowany w nowosądeckim zakładzie firmy Newag. Łącznie polski producent utworzy piętnaście takich lokomotyw. Wartość zamówienia PKP IC to 388 mln zł brutto. Warto dodać, że to jedynie cześć szerszej strategii taborowej polskiego przewoźnika. Bowiem do 2030 r. firma zamierza zainwestować w tym celu 27 mld zł.
Pojazdy będą w stanie rozwinąć prędkość do 200 km/h. Griffin 200 może pracować w trakcji podwójnej, posiada hamulec pneumatyczny i elektrodynamiczny.
Pierwszy Griffin 200 wyjedzie na tory w 2024 roku.
– Z dumą prezentuję państwu polski produkt, zbudowany w Nowym Sączu, którego napęd, przetwornica, falowniki, również są polskie. Wielką siłą naszego elektrowozu jest to, że jest o dwie tony lżejszy od najlżejszych dwuosiowych lokomotyw tego typu, zabudowaliśmy w nim bowiem bardzo lekki transformator – powiedział Zbigniew Konieczek, prezes Newagu,
Z kolei Maciej Małecki, wiceminister aktywów państwowych zauważył: – Zaprezentowany na Trako Griffin jest pierwszą pasażerską lokomotywą wielosystemową pochodząca z polskiego zakładu produkcyjnego. To przykład, jak należy inwestować, by zyskiwali na tym wszyscy – przewoźnik, producent i pasażerowie – twierdzi wiceminister Małecki.
Dodaj komentarz