Jeden długi stół składający się z różnych instalacji. Znajdują się tam zarówno sklejarki, przekrawacze, jak i sekcja grzewczo-susząca. To maszyna niezbędna do produkcji tektury falistej, która sprawdza się w różnych branżach przemysłu.
Tekturnica – bo o niej mowa – to maszyna, które może mierzyć nawet 150 metrów. Składa się z kilku podzespołów ściśle ze sobą współpracujących.
Urządzenie dzieli się na dwie części – mokrą i suchą.
Sekcja mokra
Produkcja tektury falistej rozpoczyna się w części mokrej. Pierwszym urządzeniem wykorzystywanym w tym procesie jest sklejarka pojedyncza. To narzędzie odpowiada za połączenie dwóch arkuszy papieru. Następnie materiał przechodzi przez walce ryflowane, gdzie zostanie on trwale odkształcony i na tekturze powstaną charakterystyczne fale.
Kolejnym krokiem na mokrej części tekturnicy, które należy wykonać to nałożenie kleju oraz naklejenie drugiej warstwy papieru.
Co się dzieje w części suchej?
W suchej części tekturnicy bardzo ważna rolę odgrywa stół grzewczo-suszący. W tym miejscu następuje łączenie warstw oraz utrwalenie spoiny klejowej.
Tekturnica posiada także noże poprzeczne i przekrawacze, gdzie tektura jest cięta na odpowiednie rozmiary. Na tej linii materiał może być także bigowany, co ma ułatwić zginanie tektury.
—
Jeśli chcecie zobaczyć jaką rolę w praktyce spełnia tekturnica, to zobaczcie odcinek naszego programu z fabryki Mondi Siemet. To producent opakowań z tektury falistej, tekturnica w tym zakładzie stanowi kluczowe urządzenie.
Dodaj komentarz