Najnowszy odcinek programu Fabryki w Polsce to nie lada gratka dla fanów motoryzacji. Zobaczycie w nim od kulis proces produkcji pierwszego elektrycznego modelu w historii Jeepa. Nasz materiał z fabryki Stellantisa w Tychach obejmuje różne działy – spawalni, lakierni, działu montażu oraz linii finalnej. Oglądajcie!
Jeep Avenger. Fot. Stellantis
Pierwszy wydział, który zobaczycie w naszym materiale to spawalnia, która jest w 90% zautomatyzowana. Przedstawiamy Wam, w jaki sposób łączone są kolejne elementy pojazdu. Czym jest brama ustawiania geometrii? Takich ciekawostek dowiecie się, oglądając program Fabryki w Polsce.
W tyskim zakładzie Stellantisa zwiedzaliśmy również lakiernię. Pracownicy tego wydziału nie zajmują się tylko nadawaniem pojazdowi koloru, ale przeprowadzają także procesy fosforowania czy kataforezy. Opowiemy m.in. jakie działania należy wykonać, by nowy Jeep Avenger miał jeszcze większy połysk.
W naszym programie zobaczycie, jak montowane są kolejne elementy samochodu – wiązki elektryczne, pasy bezpieczeństwa oraz szyby. Pokażemy także ujęcia z instalacji zawieszenia, akumulatora oraz silnika elektrycznego.
Jeep Avenger produkowany w śląskim zakładzie jest wyposażony w 400-woltowy elektryczny układ napędowy. W pojeździe znajduje się silnik elektryczny o mocy 156 KM (moment obrotowy 260 Nm) oraz akumulator o pojemności 54 kWh.
PoprzedniDzięki tej inwestycji Orlen może zostać europejskim liderem
Następny Inwestycji koreańskich ciąg dalszy…
Podobne artykuły
Dodaj komentarz