Przyspiesza produkcję, pomaga też szybko naprawić usterkę w linii. Sztuczna inteligencja pomaga już w wielu fabrykach. Z tej technologii zamierzają także skorzystać władze PGNiG.
PGNiG Termika jest operatorem Elektrociepłowni Żerań. To właśnie w tym obiekcie firma planuje wdrożenie modeli predykcyjno-analitycznych dla nowego kotła gazowego. Na czym polega ten projekt?
„Możemy przewidzieć potencjalną awarię”
PGNiG zleciła wykonanie pilotażowego projektu firmie ReliaSol. To jeden z technologicznych startupów. PGNiG udostępni firmie historyczne dane procesowe i serwisowo-eksploatacyjne związane z awariami. Na tej podstawie powstanie model predykcyjno-analityczny i schemat wykrywania potencjalnych usterek. Następnie firma będzie mogła sprawdzić, ile awarii udało się przewidzieć oraz określić liczbę „fałszywych alarmów”.
– Wykorzystanie sztucznej inteligencji do analizy danych i tworzenia zaawansowanych algorytmów daje przedsiębiorstwom energetycznym możliwość monitorowania działania urządzeń i instalacji. Możemy przewidzieć potencjalną awarię i uniknąć konsekwencji związanych z nieplanowanymi przestojami. To bardzo ważne dla utrzymania procesów produkcyjnych m.in. w ciepłownictwie – mówi Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Zarządu PGNiG ds. rozwoju.
Jeżeli testy pilotażowe dadzą pozytywny wynik, to najbardziej efektywne modele będą rekomendowane do wdrożenia w PGNiG.
Dodaj komentarz